gru 17 2015

Prędko


No i następny raz wypadł najfajniejszy dla mnie dzień w całym roku. Podczas gdy praktyczne nic nie psuje mi humoru, wszystko idzie mi po myśli tudzież do tego inni sporządzają coś dla mnie. Wiadomo, iż ów dzień to moje rocznica urodzin, właśnie wczoraj świętowałem je po raz siedemnasty. Od samego rana powstałem mega szczęśliwy oraz pełen ochoty do wszystkiego. Ku mojemu zdziwieniu i wielkiej frajdy pierwszy i chyba najlepszy upominek zdobyłem wkrótce po przebudzeniu. Ledwo otworzyłem oczy a niedaleko łóżka dojrzałem pudełko z kartką od wujka który bawi za granicą i nie mógł mi go dostarczyć osobiście. Natomiast w nim wymarzona konsola do gier. Nie wiem skąd on o tym wiedział jednak porządniej nie zdołał trafić, prawdopodobnie rodzicie mu coś napomknęli ponieważ męczę ich o to już od prawe dwóch lat. Niezmiernie się weselę z jego prezentu i już dzwoniłem z podziękowaniem. Dzień zeszedł mi jak to zwykle w urodziny na spotkaniu z okoliczną rodziną a wieczorem z kumplami. Otrzymałem również kilkanaście innych niespodzianek z których również jestem usatysfakcjonowany.

janosh1 : :